Nauczyciel matematyki

Z racji tej że nie wiem po prostu gdzie umieścić więc ten temat piszę tutaj. Mam następujące pytanie, czy to prawda że na którymś roku można chodzić na dodatkowe zajęcia po których można uczyć w szkole matematyki?

Post został pochwalony 0 razy

Ja wiem tylko o wyrównawczych z matematyki na pierwszym roku i dodatkowych studiach pedagogicznych, które można zacząć na drugim czy trzecim roku. Na pewno nie są to uprawniające do nauki konkretnie matematyki. Może jakaś nowość?

Post został pochwalony 0 razy

Ja tak słyszałem od koelgi który skończył studiować bodajże rok albo 2 lata temu..... na pwno nie ma nic takiego? a na czym polegają te studia pedagogiczne?

Post został pochwalony 0 razy

ja w gimnazjum miałam nauczycielke ktora byla po budownictwie i uczyla maty i techniki tylko ona juz wtedy uczyla 17 lat to moze dawniej sie tak dalo

Post został pochwalony 0 razy

Dokładnie nie wiem, moi znajomi chodzili, trwa to chyba 2 lata (a może 3?), są jakieś dodatkowe zajęcia i później możesz uczyć, ale czy matematyki?
A tak w ogóle to nie lepiej iść na matematykę, skoro chcesz jej uczyć? Smile

Post został pochwalony 0 razy

Z tego co wiem studenci matematyki, po ukończeniu pierwszego stopnia, mogą kontynuować studia m.in na budownictwie i być może wystarczy to, aby po zrobieniu magisterki u nas uczyć matematyki Razz

Post został pochwalony 0 razy

Nie ja nie chce jej uczyć ale w dzisiejszych czasach im ktoś bardizej wszechstronny tym lepszy:_)

Post został pochwalony 0 razy

Myślę, że uważanie nauczycielstwa za koło ratunkowe jest mało racjonalnym pomysłem, gdyż znalezienie pracy w szkole graniczy z cudem (chyba, że ma się mamę dyrektora).

Post został pochwalony 0 razy

Jesli ktoś chce niech próbuje... bo fakt faktem... co będzie za 5 lat? Bo budowlańców będzie nadmiar...

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Dzięki Adi, więc jednak się nie myliłem:)
Moze to głupi pomysł ale warto spróbować Wink

nic to nie kosztuje a i z korepetycji można te łądnie zarobić Smile

trzeba się chwytac wszystkiego co się da;)

Post został pochwalony 0 razy

Nie lubię zakładania z góry, że się skończy studia i pracy nie znajdzie. Z takim podejściem to marne szanse Wink

Post został pochwalony 0 razy

Aleź ja tak nie myślę.... i nigdy nie myślałem., Wręcz przeciwnie. Ale po prostu lubię matematykę Wink

Post został pochwalony 0 razy

Ja też lubię, to może pomyślę o takim rozwiązaniu - żart oczywiście Wink

Korepetycje zawsze można dawać, pracując w biurze projektowym też Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ok wygrałeś/ wygrałaś;D

Post został pochwalony 0 razy

Wygrałam

A tak w ogóle, to bardzo fajnie, że idąc na budownictwo lubisz matematykę, bo zawsze mnie zastanawiało po co się wybierają na ten kierunek ludzie, którzy tego przedmiotu wręcz nienawidzą. I jeszcze tacy, co prostej kreski nie potrafią ręcznie narysować Razz

Post został pochwalony 0 razy